Na początku trochę wróżb ( nawet takie nowoczesne z OzoBotem). Potem wspólna kolacja i ... dalsze atrakcje. Nawet dzieci robiły masę piankową z mamą Łukasza. Na koniec nocne podchody po szkole. Super zabawa z latarkami. Aż ciężko było usnąć... Godzina 2.00, a połowa dzieci nie śpi !!! Brrrrr..... Dobrze, że dzisiaj sobota 🙂.
Dziękujemy dzielnym mamom. Pani Beacie, Pani Bernadecie i Pani Ewelinie za pomoc i wytrwałość !!! Bez Waszej pomocy nasza noc nie mogłaby się odbyć 😘😘😘.










Brak komentarzy:
Prześlij komentarz