Kolejny tydzień upłynął nam w klimacie arktycznej zimy. To za sprawą lektury "Anaruk, chłopiec z Grenlandii". Dobrze. Przynajmniej przypomnieliśmy sobie jak wygląda zima i śnieg.
Na koniec, żeby zebrać wszystkie wiadomości na temat Grenlandii i lektury, wykonaliśmy lapbooki.
A wiecie, że Anaruk wcale nie miał na imię Anaruk? Kto nie wierzy niech zajrzy tutaj:
http://www.poznajgrenlandie.pl/kim-byl-anaruk.html.





Brawo Wy!!!😁
OdpowiedzUsuńDziękujemy 😘
OdpowiedzUsuń